Problem nastolatki - obsesja

2011-03-24 19:54:44

Witam, mam nadzieję, że to pytanie można zadać na tej stronie. O ile to możliwe, proszę nie publikować tych zdań, które teraz napiszę:

mam 17 lat i od paru lat mam wręcz obsesję dotyczącą ciąży. Straszliwie się jej boję. Problem w tym, że mam lęki tego typu: czy jak umyję się pod prysznicem, z którego wcześniej korzystał mój ojciec, mogę zajść w ciążę? jak użyję ręcznika, którym wcześniej przez przypadek dotknęłam jego ręcznika? To mnie wykańcza. Racjonalne argumenty, że tak nie zachodzi się w ciążę, nie przemawiają... Po prostu umieram ze strachu, codziennie i marzę tylko, żeby mieszkać z samymi kobietami w jednym domu, albo sama... Bez żadnych mężczyzn, w tym ojca...

Proszę powiedzieć, ile najmniej potrzeba, żeby zajść w ciążę; proszę powiedzieć czy z tą obsesją da sie poradzić bez jakiejś terapii czy czegoś w tym stylu.

Pozdrawiam.

Droga X, ze względu na to, że nie podałaś do siebie maila, nie widzę innej możliwości odpowiedzi na Twoje pytanie, jak tylko zamieszczenie danego wątku na naszym portalu. Mam nadzieję, że Twoja sytuacja będzie również pomocna dla innych osób borykających się z podobnymi trudnościami. Najważniejsze, abyś choć przez moment poczuła, że nie jesteś sama ze swoimi wątpliwościami.

Czytając o Twoich lękach zwróciłam uwagę, że bardzo słusznie nazywasz je obsesją, co świadczy, że masz do nich krytyczne poznawczo ustosunkowanie - WIESZ, ŻE TAKIE MYŚLENIE NIE JEST POPRAWNE. Jednakże nie na poziomie intelektu jest Ci potrzebne takie uspokojenie. Jeżeli powiem Ci, że myjąc się pod prysznicem, z którego wcześniej korzystał Twój Ojciec czy nawet wycierając się Jego ręcznikiem nie możesz zajść w ciążę to uspokoję Cię tylko tymczasowo. To, czego w danym momencie potrzebujesz to poczucie bezpieczeństwa, przekonania na poziomie emocji, aby WIEM PRZEMIENIŁO SIĘ W: CZUJĘ W SOBIE, JESTEM PEWNA, ŻE...

Trudno jest przejść tą drogę samodzielnie, tak że mimo wszystko zachęcam do kontaktu z psychologiem, terapeutą. Taki kontakt ze specjalistą pomoże Ci uporać się ze zniekształceniami w obrazie własnego ciała jako kobiety, dojrzewania seksualnego i emocjami z tym związanymi, kontaktów z mężczyznami, którego pierwowzorem jest właśnie ojciec. Jak sama widzisz trudno jest iść tą drogą sama. Warto jest również znaleźć w tych poszukiwaniach dojrzałą emocjonalnie kobietę, najlepiej, aby to była Mama, ale może to być również starsza siostra lub mądra życiowo koleżanka. W każdym bądź razie zwróć się do osoby, do której masz zaufanie. Zainteresuj się także literaturą dotyczącą dojrzewania płciowego, znaczenia seksualnego współżycia w małżeństwie przede wszystkim w aspekcie nauki Kościoła Katolickiego. Nasza seksualność nie jest grzechem, czymś brudnym i okropnym, czego trzeba się bać i przed czym uciekać  - ona ma służyć bardzo pięknym celom w dojrzałej miłości i stworzeniu rodziny.   Proponuję książkę Józefa Augustyna SJ „Integracja seksualna" oraz pozycje o chrześcijańskim seksie  ojca Ksawerego Knotza, np. „Seks jakiego nie znacie" i stronę internetową „Szansa spotkania"  (http://szansaspotkania.net).  Spróbuj przenieść swoje lękowe myśli o ciąży i niebezpiecznej płciowości właśnie na informacje, które niosą nadzieję i stwarzają szansę na rozwój dojrzałej seksualności w relacjach małżeńskich. Powodzenia.

 

Pracownia Psychologiczno - Terapeutyczna w Gdańsku - Przymorze: http://www.badania-psychoterapia.pl

Alicja Drogosz

zobacz komentarze [3]

problem obsesji

2012-02-05 14:37:49

tez tak mam ale nie wydaje mi sie ze jest mozliwe zajsc w ciaze uzywajac recznika po kims prawda...???

Prawda, ale radzę używać swojego ręcznika ze względów higienicznych...

 

Alicja Daugielewicz